Co robić z dzieckiem w Warszawie – to pytanie, które stawia sobie wielu stołecznych rodziców, nie tylko w wakacje. Ale właśnie wtedy jest ono naprawdę… męczące. Wprawdzie poranny harmider i budzenie rodzicieli skoro świt samo w sobie bywa urocze, ale jeśli powtarza się przez kolejne lipcowe poranki, może dać nieźle popalić.
Całe szczęście Warszawa oferuje tyle możliwości, że na pewno wybierzesz coś dla siebie. A te 10 pomysłów, które dla Ciebie wybrałam, potraktuj jak koło ratunkowe, gdy z ust Twoich bliskich znowu padnie pytanie „co robić z dzieckiem w Warszawie”. Gotowy? Zatem zaczynamy:
1. Dziecięce Ogrody Muzyczne, dziedziniec Zamku Królewskiego
Do 2 sierpnia, wstęp wolny
W czasach królewskich na dziedzińcu warszawskiego zamku organizowane były m.in. rycerskie turnieje, a publiczność przez wiele godzin obserwowała potyczki walecznych mężów. Co kilkanaście lat nowi, pochodzący niekiedy z odległych krain monarchowie przywozili oryginalne stroje, tradycje i obyczaje ze swojej ojczyzny, a Rzeczpospolita zyskała sobie miano najbardziej tolerancyjnego kraju Starego Kontynentu.
Wielokulturowe wpływy wracają na warszawski Zamek Królewski co roku, latem, kiedy otwierają się Ogrody Muzyczne. Oprócz pokazów dla dorosłych, we wszystkie środy lipca (i jedną sierpnia) przygotowano też spotkania artystyczne dla dzieci w wieku 6 – 12 lat. Muzycy oraz artyści sztuk wizualnych przedstawią młodym widzom imponującą panoramę kultur z różnych stron świata: m.in. Bliskiego Wschodu, Stanów Zjednoczonych i Chin. Koncerty i spektakle będą okazją do zapoznania się ze sztuką, kulturą i historią egzotycznych krajów. Do zabaw ze sztuką wizualną techniką malowania światłem zaprosi uczestników duet Kolor Kolektyw.
Informacje o zapisach: Robert Kosim: kosimr@interia.pl.
2. Plan filmowy, ul. Chełmska
Poniedziałek-sobota, 40 zł
Jest takie miejsce w Warszawie, gdzie można przenieść się w czasie i bez wysiłku przeobrazić w księżniczkę, służkę, wąsatego magnata czy halabardnika. Jako przewodnik chętnie zabieram tam grupy, bo większość ludzi fascynuje magia kina. A właśnie o kinie mowa, a dokładniej – o rozległym planie filmowym znajdującym się na terenie legendarnej Wytwórni Filmów Fabularnych i Dokumentalnych na Chełmskiej. Dlatego nie zdziw się, jeśli drogę przetnie Wam znany aktor – w końcu każdego dnia odbywają się tu castingi i kręcone są filmy i seriale.
Plan filmowy to wciągająca opowieść o pracy filmowców i o powstawaniu dzieła filmowego. Wystarczy przekroczyć próg hali, by znaleźć się wśród barwnej scenografii, która razem z kostiumami i rekwizytami przenoszą nas w czasie i pozwalają poczuć atmosferę miejsca, w którym na co dzień pracuje ekipa filmowa. Dwójka doświadczonych prowadzących prowadzi nas przez kolejne etapy powstawania filmu, zdradza tricki wielkich reżyserów i pokazuje, jak dawniej kręcono znane produkcje.
Najpierw oglądamy część scenograficzną: w tej chwili (dekoracje zmieniane są co dwa lata) możemy wziąć udział w prawdziwie królewskiej uczcie, zwiedzamy salę tronową, królewską sypialnię oraz filmowe lochy. Potem w goglach VR podglądamy kulisy kręcenia filmu na warszawskiej Starówce.
Kolejna odsłona – w drugiej hali – to pracownia kostiumografa. Najpierw słuchamy m.in. opowieści o tym, czemu w jednym filmie ta sama sukienka występuje… w czterech wersjach (i każda gra w innej części filmu), potem możemy przekonać się, czy poradzilobyśmy sobie w filmowej garderobie, a wreszcie – sprawdzić, czy pasuje nam królewska korona?.
Plan można zwiedzać z dziećmi od 10. roku życia. Zwiedzanie trwa ok. 2,5 godziny i kosztuje 40 zł/os. Żeby odbyła się wycieczka, potrzeba zebrać min. czterech uczestników. Zwiedzanie rozpoczyna się o 9.30, 12.30 i 15.30, od poniedziałku do soboty. Obowiązkowe rezerwacje: planfilmowy@wfdif.pl
3. Detektywi w wielkim mieście – gra przygodowa
Dowolny wakacyjny dzień
Jeśli zależy Ci, żeby oferta dopasowała się do… Twojego kalendarza, doskonałym rozwiązaniem może być napisana przeze mnie gra miejska (zwana też kiedyś podchodami) „Detektywi w wielkim mieście”. Napisałam ją po dziesięciu latach pracy jako przewodnik, a wszystkie zagadki sprawdziłam wcześniej „w akcji”. Grę można podsumować słowami „Tylko Ty, Twoje dziecko i 10 zagadek. I już nigdy nie będziesz musiał przekonywać dziecka do wyjścia na spacer”.
Dlaczego? Bo podczas półtoragodzinnej wycieczki dziecko czeka m.in. złamanie szyfru, nadawanie imion zwierzętom, ogrodowa łamigłówka, architektoniczny rebus czy ważne słowa zapisane pismem lustrzanym. A wszystko po to, żeby odkryło miejskie tajemnice w lekki, przyjemny sposób. Bo miasto to najlepszy plac zabaw. Częścią gry jest też mapa oraz – co czyni tą propozycję wyjątkową – nagrania mp3, dzięki którym nawet jeśli nie znasz warszawskich legend czy ciekawostek, będziesz czerpać frajdę z takiej wyprawy. Nagrania to nic innego jak dłuższe (max. minutowe) historyjki będące rozwiązaniem zagadek.
Do wyboru są trzy trasy: Stare Miasto, Brzegi Wisły i Praga oraz Historyczne place. I trzy grupy wiekowe: 5-8 lat, 8-10 lat, nastolatki. Poziom trudności zagadek dopasowany jest do możliwości czytelnika.
Grę w cenie 20,9 zł otrzymujesz w formacie PDF to samodzielnego wydruku. Wraz z plikiem wędrują też do Ciebie nagrania mp3. Znajdziesz ją tutaj.
4. Warsztaty rodzinne form odlewnicznych, Królikarnia
21, 28 lipca; 4, 11, 18 sierpnia godz. 12.00
Ciekawą propozycję ma w te wakacje malowniczo położone Muzeum Rzeźby Królikarnia, stanowiące oddział Muzeum Narodowego. To przybliżenie kulis pracy muzeum. Przez półtora tygodnia można było podglądać przy pracy młodych konserwatorów, pieczołowicie przygotowujących rzeźby do otwieranej 13 lipca wystawy „Matki oryginałów” oraz listopadowej wystawy o pomnikach 1918-2018. Ich zadaniem było m.in. oczyszczenie, uzupełnienie wyszczerbionych ułomków i zabezpieczenia rzeźb przed degradacją. Mieli też zadbać o to, czego na co dzień na wystawach nie oglądamy czyli o formę odlewniczą, z której powstają brązowe, mosiężne czy gipsowe rzeźby.
I to właśnie pokazanie młodym odbiorcom, w jaki sposób powstają pomniki, jest kanwą powtarzanych kilka razy w lipcu i sierpniu rodzinnych warsztatów. Poprowadzi je doświadczony wykładowca z Akademii Sztuk Pięknych, Marcin Witkowski. Każdy z uczestników warsztatów sam przekona się, czy ma dryg do rzeźby: otrzyma ramkę wypełnioną gliną, w której będzie mógł wykonać relief lub płaskorzeźbę. Ta gliniana kompozycja będzie negatywem, z którego w drugiej godzinie zajęć wykonamy gipsowy odlew.
5. Wakacje z Muzeum Chopina
14, 21 lipca godz. 16.00, 24 zł (1+2)
Jak tańczono na oświeceniowych salonach? Co łączyło autora pierwszego przewodnika po Warszawie z królewską kapelą? Czy Stanisław Moniuszko lubił baśnie? Kto w romantycznych salonach grywał kontredanse i kadryle? Przekonają się o tym uczestnicy plenerowych warsztatów w niezwykle malowniczym miejscu: na tarasie Muzeum Fryderyka Chopina górującego nad Tamką pałacu Gnińskich/Ostrogskich. Zajęcia przeznaczone są dla dzieci w wieku 3-8 lat, a muzyka będzie bodźcem do rozwijających zabaw, zaś powiązane tematycznie warsztaty plastyczne rozbudzą kreatywność uczestników.
Bilety dla dziecka z dwójką opiekunów kosztują 24 zł, można je kupić na: bilety.nifc.pl
Szczegółowy program przedstawia się następująco:
14.07 O królewnie i o rybce, czyli muzyka opowiada baśnie
Prowadzenie: Julia Starostecka, oprawa muzyczna: Marta Mika, Joanna Laszczkowska, warsztaty plastyczne: Małgorzata Brus
21.07 Kontredanse i kadryle – Polska muzyka salonowa
Prowadzenie: Julia Starostecka, oprawa muzyczna: Joanna Laszczkowska, warsztaty plastyczne: Małgorzata Brus
6. Lato z Badetem
Dni powszednie, do 31 sierpnia
Jak co roku wyśmienita wilanowska księgarnia dziecięca Badet od poniedziałku zaprasza dzieci na wakacyjne zajęcia (z łezką w oku wspominam, że kiedyś też je prowadziłam?). Komputery i telefony na dwa miesiące ustąpią miejsca działaniom plastycznym – w sali i pod chmurką, czytaniu książek, grom, pieszym wyprawom, zabawom w stylu retro i rozgrywkom sportowym. Na miejscu można m.in. wypożyczyć rolki.
Program jest tak różnorodny, że każdy rodzin znajdzie tu coś dla swojej pociechy. Między 23 a 27 lipca oraz 27 a 31 sierpnia zajęcia będą prowadzone na raz po polsku i po angielsku. W naturalnych sytuacjach dzieci będą oswajać się z językiem, który od kilku dekad pełni rolę nowej łaciny.
Każdy tydzień ma temat przewodni. Są więc: Tydzień z dreszczykiem, dwujęzyczny Tydzień Ze zwierzętami, Tydzień Podróży w czasie, Tydzień Sztuki, Tydzień Podróży (nie)Możliwych, Tydzień Magii i dwujęzyczny Tydzień Egzotycznych Podróży.
Oto mały przedsmak tego, co czeka uczestników zajęć: „Przyjrzymy się czasom młodości naszych pradziadków i dziadków, zaprojektujemy kolekcję ubrań inspirowanych modą lat 20 i przypomnimy najlepsze przedwojenne zabawy. Spróbujemy ostrych meksykańskich przypraw, urządzimy teatr szkieletów i poszalejemy przy gorącej, meksykańskiej muzyce. Poznamy historię XIX-wiecznych wynalazków i zaprojektujemy własne. Przeprowadzimy aukcję dzieł sztuki.Poznamy tajemnice egipskich mumii i piramid, urządzimy wyścigi rydwanów. Wykonamy maski na wzór złotej maski Tutenchamona.” – zapowiadają organizatorzy.
Znając niestrudzonych badetowych prowadzących, szampańska zabawa jest gwarantowana!
Udział w zajęciach kosztuje 80 zł za jeden dzień zajęć (od godz. 10 do 16 + z drugie śniadanie) lub 95 zł (+obiad) Wcześniej (od 8) i później (do 18) można zostawić dzieci pod opieką animatorów za 10 zł za godzinę.
7. Pokazy w królewskiej formierni, Łazienki Królewskie
Lipiec-sierpień, wstęp wolny
O tym, że Stanisław August Poniatowski czyli król Staś kochał sztukę, pewnie już słyszałeś. Ale czy wiesz, że w jego kolekcji było prawie 3 tysiące obiektów? Niewielką część z nich dostał od uczestników obiadów czwartkowych, po resztę wysyłał swoich emisariuszy po całej Europie. W lipcu i sierpniu będziesz mógł się przekonać, jak w królewskiej formierni powstawały gipsowe odlewy. Edukatorzy zdradzą uczestnikom (dorosłym i dzieciom) tajniki warsztatu oświeceniowego artysty i powiedzą, skąd taka popularność tych dzieł sztuki w zbiorach ostatniego króla Polski.
Miejscem półgodzinnych pokazów jest formiernia znajdująca się w Starej Oranżerii. W dni pokazów bezpłatne wejściówki trzeba odebrać w kasie Pomarańczarni (wejście drewnianymi drzwiami z boku budynku).
Pokazy w królewskiej formierni w Starej Oranżerii zaplanowano o godz. 11.00, 11.30, 12.00, 12.30 w wakacyjne czwartki: 12, 19 i 26 lipca oraz 2, 9, 16, 23 i 30 sierpnia, a także w niedziele: 1, 15 i 29 lipca oraz 5 i 19 sierpnia.
Dodatkowo 22 lipca, oraz 12 i 16 sierpnia w godzinach 11.00-13.00 przewidziano warsztaty dla rodzin z dziećmi w wieku 6-10 lat. Są bezpłatne, ale obowiązują na nie zapisy: edukacja@lazienki-krolewskie.pl
8. Mały teatr, Centrum Kultury Łowicka
15 lipca, 19 sierpnia, wstęp wolny
W dwa wakacyjne poranki dzieci zaproszone są na spektakle z cyklu „Mały teatr”. Pierwszy z nich to „Morskie opowieści” w wykonaniu Teatru Katarynka.
Widzowie przeniosą się na pokład statku. Rozśpiewana załoga opowie o przygodach, które wydarzyły się na morzu. Czy łatwo jest być żeglarzem? Jak rozpoznać pogodę na podstawie obserwacji chmur? Czy każdy może śpiewać szanty? Na te pytania odpowie humorystyczny spektakl muzyczny, podczas którego nie zabraknie wspólnej zabawy. Wszyscy widzowie wraz z załogą będą uczestniczyć w przeciąganiu liny i sprawdzą, czy nadają się na piratów.
A 19 sierpnia na „Cudowną lampę Alladyna” w to samo miejsce zaprasza teatr Vaska.
Wstęp na oba przedstawienia – wolny.
9. Rejsy po Wiśle – łodzią, kajakiem, katamaranem
Lato to najlepsza pora, by docenić obecność rzeki w środku miasta. Jeśli jeszcze nie miałeś okazji popływać po warszawskim odcinku Wisły, czas najwyższy to nadrobić. Nic dziwnego: dawniej żegluga kwitła, a łodziami spławiano towary na północ (skąd wędrowały do zachodniej Europy), wydobywano piasek do budowy domów, a ludzi i zwierzęta przewożono na drugi brzeg. Tak tak, dobrze widzisz: stałe mosty długo nie mogły zagrzać miejsca w Warszawie (pierwszy, XVI-wieczny zabrała kra, kolejny – podpalili sami warszawiacy) i łodzie były najważniejszym środkiem transportu między brzegami.
A dziś do wyboru masz: kajaki (polecam Fundację Kajaki i My, to bardzo doświadczeni gracze), katamarany, XIX-wieczny statek „Loewentin”, promy przewożące mieszkańców i turystów na drugi brzeg, a także drewniane łodzie. I to właśnie do tych ostatnich chcę Cię przekonać. Powód? Wiele z nich wzorowanych jest na dawnych batach, krypach czy galarach i to właśnie z niewielkich, drewnianych łodzi najlepiej można „poczuć Wisłę”. Sprzyja temu bliskość wody (nie martw się, są wyjątkowo stabilne), otwarta przestrzeń dookoła i możliwość namacalnego kontaktu z przyrodą.
Za kilkadziesiąt złotych można wziąć udział w godzinnym rejsie albo… w kilkugodzinnej porannej eskapadzie rozpoczynającej się przed wschodem słońca! Czemu tak rano? Chodzi o to, żeby oglądać wschód nad Warszawą i zjeść śniadanie w plenerze, na plaży w okolicach Siekierek. Takie rejsy (fakultatywnie: ze mną jako przewodnikiem na pokładzie organizuje Taxi Wisła.
10. Lato w Nowym
Każda wakacyjna sobota, godz. 11.00
Twoje dziecko kocha filmy? W takim razie miejscem, do którego powinieneś je zabrać w te wakacje, jest Nowy Teatr mieszczący się w dawnym… garażu dla śmieciarek. To nie żart, faktycznie od 1927 roku to właśnie na Madalińskiego zjeżdżały na noc pojazdy sprzątające miasto, ale od niedawna, za sprawą Krzysztofa Warlikowskiego, miejsce to tętni kulturalnym życiem.
W każdą sobotę lipca i sierpnia o 11.00 pokazywane są filmy dla najmłodszych widzów (od 4 lat). Potem na maluchy czekają gry podwórkowe – zośka, szczur, komórki do wynajęcia, kapsle... Podróż w czasie gwarantowana, świetna zabawa również. Z kolei w niedziele o 11.00 odbywają się płatne 25 zł warsztaty ceramiczne „Jedz Pij Lep!” prowadzone przez „Moją Siostrę Alchemicus”.
Znalazłeś coś dla siebie i swoje dziecka? Mam nadzieję, że tak. Do zobaczenia na mieście!